the Week of Proper 25 / Ordinary 30
Click here to join the effort!
Read the Bible
Biblia Brzeska
Księga Habakuka 3
1 Modlitwa Abakuka proroka za nieumiejętnościami.2 Panie! Usłyszałem sławę twą i ulękłem się. Panie! Ożyw sprawę twoję wpośród lat; objaw ją za naszych wieków; w gniewie rozpomni na miłosierdzie.
3 Bóg przyszedł od Teman, a święty z góry Faran. Sela! Wielmożność jego okrywa niebiosa, a ziemia pełna jest chwały jego.4 Jasność jego była jako światłość słoneczna, a promienie wychodziły z rąk jego; tam była zakryta moc jego.5 Przed jego obliczem szedł mór, a przed nogami jego szła gorączka zaraźliwa.6 Stanął i rozmierzył ziemię; wejzrał a rozkazał wyskoczyć poganom, tak iż góry wieczne skruszone są i pagórki zniżyły się; drogi jego są wieczne.7 Widziałem obozy Chusan niczemne, a namioty ziemie madiańskiej drżały.8 Izali się rozgniewał Pan na rzeki? Abo izali się zapalił gniew jego na strugi? Abo izali jego zagniewanie oburzyło się na morza? Gdyżeś na konie wsiadł, a wozy twoje były na ratunek.9 Łuk swój naciągnąłeś według przysięgi, którąś uczynił miedzy pokolenia. Sela! A ziemię rozdzieliłeś rzekami.10 Góry widziały ciebie a zadrżały; potopy się rozlały a przepaści zaszumiały i głębokość podniosła ręce swoje.11 Słońce i miesiąc stanęły w mieszkaniu swoim, a chodziły za jasnością strzał twoich i za jasnością łyskawice drzewca twojego.12 Podeptałeś ziemię w gniewie twoim, a zmłóciłeś narody w popędliwości.13 Wyszedłeś na zbawienie ludu twego, na zbawienie z pomazańcem twoim, przebodłeś głowę w domu niewiernego, odkrywszy grunt jego aż do szyje. Sela!14 Potłukłeś kijmi głowy zastępów jego, gdyż się jako wicher wyrywały, aby mię rozproszyły; wesele ich było takie, jako onych, którzy chcieli potajemnie zeżreć ubogiego.15 Chodziłeś przez morza końmi twymi i po nawałnościach wielkich wód.
16 Słyszałem, a żywot mój przestraszon jest od głosu; wargi moje drżały, a spróchniały kości moje i lękałem się sam w sobie, wszakoż się uspokoję czasu trapienia, które przydzie na ten lud co się nań oborzył.17 Abowiem figa nie zakwitnie, ani owoc wynidzie z macic, oliwa pochybi, pola nie wydadzą żywności, bydło z obór wywłóczyć będą, a nie będzie żadnych stad w stajniach.18 Ale ja rozraduję się w Panu, a rozweselę się w Bogu moim, który jest zbawieniem moim.19 Pan Bóg jest mocą moją, który uczyni nogi moje jako jelenie i poprowadzi mię po miescach wysokich, abych śpiewał psalmy przy instrumenciech moich.